Obserwatorzy

środa, 18 grudnia 2013

Tusal 2014

Witam! Umieściłam śliczny, misterny i romantyczny Tusalowy słoiczek Luny w poście, bo gadżety jakoś mi nie wychodzą.Mam już pewien pomysł na swój,ale jak to wyjdzie to zobaczymy.
http//zmierzchluny.blogspot.com Pozdrawiam

niedziela, 8 grudnia 2013

Czas zimowy

Zainspirowana waszymi rękawiczkami, swetrami i szalikami postanowiłam pokazać wam moje pierwsze rękawiczki oraz eko-moherowego lisa, które jak zwykle prezentuje prześliczna modelka Alicja.








Pozdrawiam gorąco!

Białe szaleństwo!!!

Zima w pełni, więc moja Honorata wybrała się na spacer.






Pozdrawiam serdecznie

poniedziałek, 25 listopada 2013

Wspomnienie lata

W taką pogodę z nostalgią wspominam te słoneczne dni. Słońce i ciepło, piasek pod stopami....Zapachy, kolory,lilie na które przez całą zimę tak bardzo czekam, pierwsze siewki,trzmiele co kochają naparstnice.... Jakoś nie czuję się jeszcze ani mikołajkowo, ani gwiazdkowo. Może gdy spadnie śnieg..... Albo gdy jak co roku, zaczniemy razem z córcią piec kruche ciasteczka. Ale to jeszcze.... Macie jakieś pomysły na rozbudzenie świątecznego nastroju?


Pozdrawiam was serdecznie

poniedziałek, 18 listopada 2013

wtorek, 12 listopada 2013

Otulanie

Jednymi z lepszych materiałów, są te naturalne. Daje nam je przyroda, wystarczy się rozejrzeć.
Bardzo praktyczne i ładnie wyglądające liście paproci, albo sztywniejsze łodygi tataraku

Postanowiłam wykonać z tego wdzięcznego materiału "zimowe ubrania" dla hortensji i róż. W zeszłym roku nakryłam tak krzewy lawendy i wiosną odrodziły się wspaniale.



Może macie inne skuteczne metody ochrony naszych zielonych przyjaciół? Czas goni, później nie będziemy mogli im już pomóc.... Pozdrawiam

środa, 23 października 2013

Podróż


Wyruszam w sentymentalną podróż. Jadę do domu.  Do Łodzi.



Oto jesienna wersja moich dam. W kapeluszach oczywiście.




Przedstawiam wam plenerowe zdjęcia, gdyż pogoda sprawiła nam psikusa i pomyliła jesień z latem. Oby tak dalej.

Lalki pochodzą sprzed dwóch lat,a zapewne będzie jeszcze okazja pokazać wam moje pierwsze prace. Było z tymi pagonami trochę zabawy, gdyż syntetyki są bardzo śliskie i trudne w dzierganiu. Jak wam się podoba?
Zobaczymy się w listopadzie Pozdrawiam.

wtorek, 8 października 2013

Maki

Robi się coraz chłodniej, więc proponuję odziać się w ciepły sweter i ruszyć na spacer. Swetry nie są moją domeną, choć czasem przyjemnie jest nosić coś zupełnie niepowtarzalnego. Tak jest i w tym przypadku. Wełna czesankowa ma swoje fanaberie-nigdy nie wiadomo jaki będzie efekt końcowy.A oto moja prześliczna modelka Alicja- w makach oczywiście.

sobota, 5 października 2013

Jesień

Mimozami jesień się zaczyna...., tak śpiewał Niemen. Mnie kojarzy się ona raczej z masowym malowaniem ogrodzeń i wyrobem nalewek. Mmm..., a ratafia wyszła w tym roku wyborna. Jeśli ktoś ma ochotę na przepis służę pomocą. Dziś był u nas pierwszy przymrozek. On zawsze napawa mnie lękiem, czy zdążę opatulić rośliny przed nadejściem zabójczych chłodów. Ale na razie wszystko jest ok i słońce znów grzeje mocno. Przy tej okazji przedstawię wam Luizę w jesiennych klimatach. Pozdrawiam.

środa, 2 października 2013

Powitanie

Witam wszystkich serdecznie!

Wreszcie mam wystarczająco dużo odwagi, aby podzielić się z wami tym "co mi w duszy gra".
Moja babcia pokazała mi kiedyś jak się posługiwać szydełkiem i tak mi zostało do dziś.
Wiecie, czym skorupka nasiąknie za młodu...
Do tej pory obserwowałam bacznie kilka waszych blogów i jestem pod ich wrażeniem.
Liczę na podpowiedzi jak się tu poruszać i jak redagować strony, bo "żółtodziób" ze mnie i tyle.