Obserwatorzy

czwartek, 30 stycznia 2014

Tusal 2014 (2)

Najwyższa pora na,... Drugiego Tusalowego posta !!! Mój słoiczek został udekorowany przede wszystkim szydełkowymi ozdobami; w tym przypadku trzema postaciami, które tworzą spersonifikowaną Tusalową Drużynę i one właśnie będą pomagały mi zapełniać słoiczek. Zosia, Kuba i Felek są niedużymi istotami, wykonanymi z różnych rodzajów włóczki oraz innych materiałów tj. filc czy jeans. Oo, no właśnie o was mowa. Nie wstydźcie się !Wychodźcie zza kotarki! Felka już znacie, z poprzedniego ”występu”. Jest bardzo drobniutki, chudzina można by rzec, ale ma złote serce i zawsze można na niego liczyć. Kuba to urwis na potęgę. Rozpiera go energia, a działa w myśl zasady ”krzywo, prosto, byle ostro”, jest nadzieja, że z tego wyrośnie?!... Zosia jest modnisią i bardzo wesołą dziewczynką, która śmiało idzie przez świat.











Kotarę zrobiłam z rozmaitych włóczek oraz nici, wykańczając brzeg ozdobną taśmą.

W moim słoiku jest jeszcze sporo miejsca, ale myślę, że i tak będzie trzeba ugnieść łyżeczką:) Do zobaczenia następnym razem i już pędzę do Was miłe Tusalowiczki, podziwiać wasze prace. Jestem podekscytowana, bo już po pierwszym zwiedzaniu waszych blogów, wiem, że tworzycie śliczne rzeczy. Pozdrawiam Agnieszka

środa, 22 stycznia 2014

Zimowe papugi











Dziś bez lalek, bo czas goni, a ja nie dokończyłam jeszcze Tusalowego słoiczka. Za to chciałabym wam opowiedzieć o moich przyjaciołach, których zawsze niecierpliwie wypatruję w okresie zimowym. Parę lat temu w białe zimowe przedpołudnie moja kilkuletnia córcia siedząc przeziębiona w domu, z zapałem obserwowała ptaki. Dokarmiamy je każdego roku, zresztą w mroźne i śnieżne zimy dokarmiamy, co się da; czyli koty, psy a dawniej również dziki. Tak więc miała, na co popatrzeć. Nagle rwetes olbrzymi i krzyki; mamo! przyleciały do nas papugi! Pomyślałam, że dzieci w wieku wczesnoszkolnym to jednak mają potężną wyobraźnię. - córciu, zastanów się. Papugi zimą? Oczywiście to niemożliwe, ale...im bliżej byłam kuchennego okna, tym wyraźniej widziałam...papugi! W tym momencie przypomniał mi się dowcip -mamo, mamo choinka się pali -nie mówi się, że się pali tylko, że się świeci -mamo, firanki też się świecą! Otóż to. W naszym dużym karmniku siedziały ptaki tak śliczne i kolorowe, że na pierwszy rzut oka rzeczywiście wyglądały na papugi. Te egzotyczne piękności to grubodzioby. Ptak ten pochodzi z rodziny łuszczaków i występuje praktycznie w całej Polsce, choć nie jest bardzo liczny. Ma gruby krótki dziób i ciekawe umaszczenie ( szczególnie samce). Jest dość duży i ma bardzo wymagającą dietę. Nie ma się co łudzić. Po okruszki do was nie przyleci. My ptakom sypiemy głównie nasiona słonecznika, bażantom i kuropatwom także niewykorzystane części włoszczyzny, ale jeśli chcecie zobaczyć w karmniku grubodzioba trzeba urozmaicić poczęstunek. Najlepiej zrobić mix z nasion lnu, słonecznika, dyni oraz orzechów. Ja dodatkowo wieszam coś ekstra. Smakołyk, który dobrze sprawdza się, gdy chcemy na krótko wyjechać zimą, a ptaki nie mogą przecież zostać ”na lodzie”. Oto mój przepis - wytopiona słoninka - nasiona - mrożone owoce dzikiej róży lub jarzębiny ( wcześniej zebrane) - orzechy
zdjęcie  z sieci
Tak długiego wpisu jeszcze nie zamieszczałam. Napiszcie proszę, może wy też macie upierzonych lub sfutrzałych(jest takie słowo?) gości. Pozdrawiam bardzo ciepło


piątek, 10 stycznia 2014

Mój dokończony jesienny sweter

Dokończony. Kamień spadł mi z serca, bo z braku włóczki myślałam,że długo nie zobaczy światła dziennego. Oczywiście miał być obszerny kołnierz, szerszy ściągacz, a wyszło jak zawsze. Następnym razem lepiej skalkuluję ilość potrzebnej przędzy. Bardzo polubiłam czesaną wełnę; jej puszystość i różnorodność barw.



Pozdrawiam Was ciepło










piątek, 3 stycznia 2014

Tusal 2014

Witam Serdecznie w Nowym Roku!!! Dziś wpadłam w popłoch, gdy uprzytomniłam sobie, że data pierwszego nowiu przypada na 01.01.2014, a ja w tak zwanym lesie! Bardzo Was przepraszam Mój słoiczek w towarzystwie Felka, który choć w kaszkiecie to o butach jednak zapomniał. Reszta drużyny w następnej odsłonie.



Pozdrawiam