Obserwatorzy

czwartek, 30 stycznia 2014

Tusal 2014 (2)

Najwyższa pora na,... Drugiego Tusalowego posta !!! Mój słoiczek został udekorowany przede wszystkim szydełkowymi ozdobami; w tym przypadku trzema postaciami, które tworzą spersonifikowaną Tusalową Drużynę i one właśnie będą pomagały mi zapełniać słoiczek. Zosia, Kuba i Felek są niedużymi istotami, wykonanymi z różnych rodzajów włóczki oraz innych materiałów tj. filc czy jeans. Oo, no właśnie o was mowa. Nie wstydźcie się !Wychodźcie zza kotarki! Felka już znacie, z poprzedniego ”występu”. Jest bardzo drobniutki, chudzina można by rzec, ale ma złote serce i zawsze można na niego liczyć. Kuba to urwis na potęgę. Rozpiera go energia, a działa w myśl zasady ”krzywo, prosto, byle ostro”, jest nadzieja, że z tego wyrośnie?!... Zosia jest modnisią i bardzo wesołą dziewczynką, która śmiało idzie przez świat.











Kotarę zrobiłam z rozmaitych włóczek oraz nici, wykańczając brzeg ozdobną taśmą.

W moim słoiku jest jeszcze sporo miejsca, ale myślę, że i tak będzie trzeba ugnieść łyżeczką:) Do zobaczenia następnym razem i już pędzę do Was miłe Tusalowiczki, podziwiać wasze prace. Jestem podekscytowana, bo już po pierwszym zwiedzaniu waszych blogów, wiem, że tworzycie śliczne rzeczy. Pozdrawiam Agnieszka

12 komentarzy:

  1. Urocza ta Twoja drużyna, z takimi pomocnikami to aż miło pracować :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Widzę, że w tym roku dziewczęta szaleją : D, twój słoiczek wygląda suuuuperrr !!!!
    Podobają mi się ogromnie twoje lalki :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję, jest mi bardzo miło czytać taką pochwałę. U ciebie też cudeńka, a twój grzybkowy słoiczek Bomba!!! Bardzo fajny pomysł.

      Usuń
  3. Kolejna zdolna Agnieszka - no, no... wspaniałe szydełkowe postaci :))
    bardzo fajne :))
    pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  4. Twoja Tusalowa Drużyna jest genialna! Laleczki dopracowane w każdym szczególe ,jestem sama okularnicą dlatego widok miniaturowych okularków u Zosi mnie rozbroil. Aten krawat , jeansy wszystko niesamowite mam niedosyt zdjęć z bliska. Pozdrawiam..jeszcze tu wrócę by podziwiać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana jesteś Luno, bardzo ci dziękuję za te słowa!
      Ławkę dla Honoraty zrobił mój mąż, który tak się wkręcił, że teraz przy każdej lalce pyta: - a na czym ona ma siedzieć? Będzie szczęśliwy, że zauważyłaś mebelek! Pozdrawiam

      Usuń
    2. Jeju jak masz sie dobrze! A czy Twój mąż robi takie rzeczy na zamówienie? Pytam bo marzy mi sie od dawna domek dla lalki i kombinuje jak tu zrobić wyposażenie. Koniecznie pozdrów męża. Każdy mężczyzna który potrafi robić takie rzeczy zasługuje na uznanie i ogromny szacunek!!! Tak Malo jest tych którym sie coś chce i jeszcze robią to dla żony, rodziny.. Koniecznie Go pozdrów i powiedz ,że Go podziwiam. Powinien sam otworzyć stronę ze swoimi dziełami. Naprawdę ta ławeczka wzbudziła mój zachwyt! Moim skromnym zdaniem powinnaś ja bardziej wyeksponować i zrobić więcej większych zdjęć byśmy mogly sobie to cudeńko obejrzeć z każdej strony. Może przy okazji nastepnej lali.

      Usuń
  5. Zdolniacha z ciebie bardzo pomysłowo ozdobiony twój słoiczek tyle laleczek aż dech zapiera no i oczywiście są extra wykonane buziaki ślę Marii

    OdpowiedzUsuń
  6. Ach zapomniałąm nie wiem czy wypada ale chce cie dodać do mych obserwatorów a nie widzę tej opcji u ciebie

    OdpowiedzUsuń
  7. Dzięki za wizytę... widzę, ze lalki faktycznie są tobie bliskie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale fajna wesoła gromadka ! Pewnie nie jest to łatwe stworzyć takie szydełkowe maleństwa .
    Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedziny i komentarz :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetny pomysł z tymi postaciami! Z całą pewnością pomogą Ci w uzupełnianiu słoiczka. Szkoda, że ja nie umiem takich stworzyć :<

    OdpowiedzUsuń